Wiadomość z Kamerunu
(06.03.2024)
Kochani Rodzice adopcyjni naszych dzieci w Kamerunie. Szkoła trwa tak jak u nas tak samo i w dalekim Kamerunie. Już zapewne dzieci liczą ile to zostało do końca roku szkolnego. Rozmawiałam z jedną z sióstr misjonarek z Kamerunu. Zapytałam jaką macie pogodę, usłyszałam; " Dawno już nie padało, wielka susza, oddycha się właściwie kurzem, ludzie i my też zaczynamy chorować, bo kurz nie jest obojętny dla człowieka, ale cieszymy się życiem i tym, co możemy zrobić dla innych." No właśnie, a my chorujemy bo za dużo wilgoci i wirusów w powietrzu. To są uroki życia. Dziękuję Wam bardzo za tak hojne przysłane ofiary na edukację dzieci. Życzę głębokiego przeżycia Wielkiego Postu. Niech to, co przyziemne nie przysłania nam wyższych wartości. W załączniku wysyłam fotkę Kamerunu. Szczęść Boże
s. Teresa